Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum www.1tikorczyna.fora.pl Strona Główna
»
Muzyka
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ważne !!
----------------
Regulamin
Szkoła
----------------
Zadania/sprawdziany
Uczniowie
Plan lekcji
Galeria
Ważne sprawy
Rozrywka i download
----------------
Ważne !!
Muzyka
Film
Programy
Other
'Shoutbox
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Czw 12:43, 25 Paź 2018
Temat postu:
Trzask lamanych galazek i szelest lisci krzakow z lewej strony slychac bylo coraz blizej. Lezac plasko, Ben przesunal sie najblizej krawedzi skaly, jak tylko sie dalo.
Vincent, slyszac nad soba ruch, skieruje luk w gore, starajac sie szybko strzelic. Ben uchyli sie przed strzala i skoczy na niego, probujac dosiegnac kolczana.
Zachowaj spokoj... nasluchuj... patrz... nie oddychaj... nie oddychaj.
Zdrowas Maryjo, laskis pelna.
Pan z Toba...
Teraz!
Dzwignal sie na kolana, gotow do skoku, lecz ponizej nie bylo Vincenta. Callahan ujrzal jasnobrazowego, zdziczalego psa, wychudzonego, o bialych lapach i dlugim, waskim pysku, ktory wywachiwal jakis slad w poszyciu. Ben poczul przyplyw nadziei. Moze Vincent poszedl w inna strone? Moze istniala jeszcze szansa na ucieczke? W tym momencie zostal trafiony z tylu. Strzala przebila miesnie u nasady karku, zesliznawszy sie po obojczyku; spod szczeki wystawal mu teraz grot i ze cztery cale drzewca.
Sila uderzenia rzucila nim w prawo. Runal na powierzchnie skaly, po czym spadl z niej. Wyladowal ciezko na boku, uderzenie pozbawilo go tchu. Katem oka widzial wystajacy z jego ciala grot strzaly i kawalek drzewca.
Swieta Maryjo, Matko Boza...
Matko Boza...
http://floatrest.pl/kapsula-do-flotacji-producent
sie za nami
grzesznymi teraz i w godzine smierci naszej...
Smierc jednak nie nadeszla, ani w tym momencie, ani w nastepnym. Przekroczywszy granice odczuwania bolu, Ben lezal bez ruchu, majac usta pelne lesnego podloza, a przed oczami zamglone zielenie i brazy otoczenia. W koncu katem oka dostrzegl jakis ruch.
-Tamto bylo za Cincinnati - powiedzial Vincent. - A to za wszystkich przemadrzalych dupkow na swiecie, ktorym sie zdaje, ze potrafia przechytrzyc innych.
W ostatnim przeblysku jasnosci umyslu wzrok Bena sie wyostrzyl. W odleglosci pietnastu jardow ujrzal upiora, pomalowanego kamuflujaca farba, ktory szczerzyl zeby, podnoszac luk i napinajac cieciwe. Nagle Vincent odrzucil glowe do tylu i uderzyl sie po policzku, jakby ugryzl go owad.
-Co, do chole...?
To byly ostatnie slowa mordercy. Krzyk nagle sie urwal. Gdzies wsrod drzew blysnelo dlugie, cienkie ostrze, ktore przebilo mu szyje raz i drugi. Krew z przecietej aorty trysnela strumieniem, nim jeszcze Vincent zaczal sie przewracac. Z rozszerzonymi ze zdziwienia oczami Behemot runal na ziemie - martwy, zanim
http://www.studiopantera.pl
jej dotknac.
Nie mogac w pelni pojac tego, co sie stalo, Ben jednoczesnie poczul, ze traci przytomnosc. W ostatnim momencie, zanim ciemnosc ogarnela go do konca, poczul na ramieniu delikatne dotkniecie. Uslyszal kobiecy glos - cichy, dodajacy otuchy.
Admin2
Wysłany: Śro 23:11, 23 Sty 2008
Temat postu: Set
Pobierac, słuchać, komentować. Moja twórczosc w tym kierunku sięga 3 lat, jednak nie dbam o nią tak jak zawodowa konkurencja. Przyznaje, troszke mniej więcej środek zjebałem, ale w końcu na total amator obleci
http://s18.chomikuj.pl/File.aspx?id=2930908&tk=1979915868&name=Set+22.01.2008.mp3
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin